Pułapka nagrody

W latach pięćdziesiątych dwaj doktoranci James Olds i Peter Milner przypadkowo odkryli w mózgu układ nagrody, a następnie podjęli badania, by sprawdzić zachowania szczurów wskutek stymulacji tego układu, impulsami elektrycznymi. Szczury naciskając odpowiednią dźwignię odczuwały przyjemność. Okazało się, że chcąc jej wciąż doznawać, potrafiły naciskać dźwignię ponad 2 tysiące razy w ciągu godziny, zapominając o jedzeniu, piciu, seksie i w końcu padały z wyczerpania.

Dzisiaj układ nagrody jest dokładnie zlokalizowany i wiemy, że wykształcił się w procesie ewolucji po to, aby gatunki mogły przetrwać. Działa on jak wewnętrzny kontroler, który nagradza dobre zachowanie (z punktu widzenia natury), czyli służące przetrwaniu. Zatem nagradzane przyjemnością są następujące zachowania:

  • Jedzenie, bo dostarcza organizmowi energii
  • Picie, bo woda utrzymuje komórki organizmu w dobrym stanie
  • Odpoczynek, bo dzięki niemu organizm oszczędza nagromadzoną (dzięki jedzeniu) energię
  • Sen, bo organizm regeneruje się i wzrasta
  • Seks, bo następuje rozprzestrzenianie się genów
  • Przebywanie z innymi, wspólna zabawa w przypadku gatunków stadnych, bo przebywanie w stadzie zwiększa szansę na przetrwanie.

Zwierzęta przestrzegają zasad wewnętrznego kontrolera i na tym poprzestają. Ludzie natomiast nauczyli się w sztuczny sposób pobudzać układ nagrody dzięki takim wynalazkom jak alkohol, nikotyna, heroina, amfetamina oraz wiele substancji psychoaktywnych, zmieniających stan świadomości. Jednak aby uniknąć zatracenia się w nich, od zarania dziejów były one obłożone silnymi tabu kulturowymi i można było je zażywać tylko podczas określonych obrzędów plemiennych, pod kontrolą starszyzny. Na przykład plamiona syberyjskie z muchomora czerwonego przygotowywały napój halucynogenny, który mógł być spożywany podczas uroczystości religijnych pod kontrolą szamana, zaś samodzielne zażywanie tego specyfiku było to całkowicie zakazane.

Dalekie podróże spowodowały odkrycie nowych lądów, plemion i kultur, lecz także sprawiły poznanie nowych używek i substancji psychoaktywnych. Tym sposobem do Europy przywędrowały opium, haszysz i kokaina, a do Ameryki Północnej i Australii dotarł wysokoprocentowy alkohol. Rozwój nauki, a przede wszystkim chemii, spowodował, że spreparowane przez człowieka substancje psychoaktywne zaczęły pojawiać się w przemysłowych ilościach. Z czasem ludzie zorientowali się, że alkohol i narkotyki czynią ogromne spustoszenie w ludzkim organizmie, bo potrafimy się w nich zatracić tak, jak szczury laboratoryjne, doprowadzając siebie do skrajnego wyczerpania i śmierci. To dlatego wypowiedziano im wojnę, którą właściwie wciąż przegrywamy, choć walka z nikotyną przynosi pozytywne efekty. Kiedyś papierosy palili mężczyźni i nowoczesne kobiety. Do dobrego tonu należało pojawianie się papierosów określonej marki w kultowych filmach. Jeszcze w latach 80-tych palenie papierosów było powszechne, a bogaci ludzie palili drogie papierosy. Dzisiaj palenie papierosów przypisane jest ludziom o niskim statusie społecznym, podobnie jak heroina wskazuje na ludzi z marginesu społecznego.

Pobudzenie ośrodka nagrody sprawia, że czujemy przyjemność i odprężenie. Odpowiadają za to neuroprzekaźniki, w tym przypadku jest to dopamina. W odpowiedniej ilości relaksuje, gdy jest jej za mało – prowadzi do depresji, a gdy za dużo – prowadzić może do schizofrenii.

 

Dopamina wzrasta o :

  • 50% po zjedzeniu smacznego posiłku
  • 100% po udanym seksie
  • 200% po spożyciu alkoholu
  • 225% po zapaleniu papierosa
  • 1000 % po zażyciu amfetaminy*

To dlatego alkohol, papierosy, amfetamina tak uzależniają. W przypadku uzależnienia fizycznego pojawia się zespół abstynencki, czyli dolegliwości w postaci drżenia rąk, wymiotów, bólu całego ciała.

Dzisiejszy świat konsumpcji pełen dóbr, usług wszelkiego rodzaju i nowych technologii sprawia, że możemy ośrodek nagrody w naszym mózgu pobudzać bez przerwy, sprawiając się sobie przyjemności non stop. Oprócz zakupów, które możemy dokonywać całą dobę, dostępne dla wielu z nas są egzotyczne podróże, różnego rodzaju gry terenowe, zabawy towarzyskie, najnowsze samochody, rowery, motocykle. Wymieniamy stare przedmioty nie dlatego, że się zużyły, lecz dlatego, że pojawiły się na rynku nowsze, ładniejsze, szybsze, sprawniejsze.

Obecnie jak nigdy dotąd w dziejach ludzkości nowe technologie, a przede wszystkim smartfony, zdominowały nasze życie. Wciąż sprawdzamy ilość lajków i polubień, czytamy komentarze, czekamy niecierpliwie na kolejne od naszych subskrybentów, followersów i wciąż jest nam ich mało.

Pułapka nagrody polega na tym, że wewnętrzna bestia w postaci układu nagrody nigdy nie ma dość, a dawka bodźców, które sprawiają przyjemność, wciąż się zwiększa, bo nasz mózg oczkuje więcej i więcej. To co cieszyło wczoraj, dzisiaj nie robi na nas większego wrażenia, bo dzisiaj oczekujemy czegoś extra, czegoś bardziej ekscytującego, większego, czegoś co w odczuwalny sposób podniesie poziom dopaminy. Dzieci toną w zabawkach, a mimo to oczekują kolejnych. Nasze szafy pękają w szwach, przepełnione odzieżą, czasem nigdy nie noszoną. Mieszkania pełne są sprzętów, gadżetów, elektronicznych urządzeń i sprzętu AGD. Wygląda na to, że układ nagrody w naszym mózgu prowadzi nas na manowce, w kierunku powszechnego i totalnego hedonizmu.

Co na temat hedonizmu mówi psychologia? O tym napiszę innym razem.

Czasu przyjemnego Wam życzę.

*źródło: Bogdan Sadowski, Biologiczne Mechanizmy Zachowania się Ludzi i Zwierząt, PWN, 2006

 

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *